Namaste! ~~ LOST Forum o serialu LOST Game Gra LOST Download Spoilery Newsy ~~ - witaj! Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości.
Forum Namaste! ~~ LOST Forum o serialu LOST Game Gra LOST Download Spoilery Newsy ~~ Strona Główna                    FAQ
                Szukaj
             Użytkownicy
          Grupy
       Galerie
    Rejestracja
Zaloguj
Samolot (rozmowy)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny  
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Namaste! ~~ LOST Forum o serialu LOST Game Gra LOST Download Spoilery Newsy ~~ Strona Główna -> Samolot
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
John Kramer
PostWysłany: Sob 19:18, 15 Gru 2007


Dołączył: 13 Gru 2007

Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: najgorsza dzielnica Nowego Jorku

"nerwus" popatrzył się chwile na niego i pomyślał

Hmmm mam sposób... nie wytrzymujesz psychicznie... będę cię nachodził


Twisted Evil
Zobacz profil autora
Jack Bloom
PostWysłany: Sob 19:28, 15 Gru 2007


Dołączył: 14 Gru 2007

Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: skąś

Lubie loty samolotem ale ten się niezmiernie dłuży.Ciekawe czy Coll będzie czekał na lotnisku.
- Przepraszam czy mógłbym prosić drinka? - zapytał przechodzącą stewardesę.
- Oczywiście zaraz przyniosę.
Jack odczekał chwilę po czym dostał drinka. Ten drink jest beznadziejny ale co tam.Jack po wypiciu drinka odłożył szklankę i wiercąc się i nie mogąc wytrzymać wstał i poszedł w stronę łazienki.Po kilku chwilach wrócił na miejsce mając zamiar trochę się przespać. Mam nadzieję ,że gdy się obudzę będziemy na miejscu.


Ostatnio zmieniony przez Jack Bloom dnia Sob 19:56, 15 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Peter Black
Moderator
PostWysłany: Sob 20:20, 15 Gru 2007


Dołączył: 13 Gru 2007

Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mój wyimaginowany świat

Peter zauważył wracającą stewardesę. Spojrzał na nią, ale ona odezwała się pierwsza.

- Pan także życzy sobie drinka? - zapytała.
- A czy wyglądam jak bym chciał drinka? - Black nigdy nie lubił alkoholu, a to pytanie tylko powiększyło jego gniew zwiazany z podróżą samolotem.
- Chociaż z drugiej strony... Poproszę wodę mineralną. - dokończył już bardziej przychylnym tonem.
- Oczywiście. - odparła lekko zmieszana kobieta.

Kilka chwil później Peter trzymał już butelkę wody, ale odechciało mu się pić.
Moje życie zaczęło się sypać. Nie mogę stracić Anny. Tylko ona mi pozostała...

Upuścił butelkę, która odbiła się i potoczyła do tyłu samolotu. Peter nawet tego nie zauważył. Jego myśli krążyły wokół ostatnich wydarzeń w jego zyciu.
Zobacz profil autora
James Ford
PostWysłany: Sob 20:30, 15 Gru 2007


Dołączył: 26 Lis 2007

Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: piękna kraina

Wyciągnął z plecaka list:
"Drogi panie Sawyer. Nie zna mnie pan, ale ja pana znam i wiem, co pan zrobił. Uprawiał pan seks z moją mamą i ukradł pan pieniądze mojego taty. Tata się zezłościł i zabił moją mamę, a potem zabił siebie. Znam tylko pana imię, ale kiedyś odnajdę pana i dam panu ten list, żeby zapamiętał pan, co mi pan zrobił. Zabił pan moich rodziców, panie Sawyer."
Zaczął czytać w myślach list , który znał już na pamięć...w trakcie czytanie jego dłonie zacisnęły sie w pięści , po przeczytaniu włożył list do koperty...Zamówił trzecią już whisky...


Ostatnio zmieniony przez James Ford dnia Sob 20:42, 15 Gru 2007, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Atena
PostWysłany: Sob 22:16, 15 Gru 2007


Dołączył: 01 Gru 2007

Posty: 674
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Próbowała pochamować się od śmiechu ale udało się jej to dopiero wówczas
gdy zobaczyła podchodzącego blondyna.
Po jego pytaniu i Ona również trochę się zmieszała.
-Przepraszam, nie chciałam Pana urazić - powiedziała spuszczając wzrok.
Zobacz profil autora
Peter Black
Moderator
PostWysłany: Sob 22:25, 15 Gru 2007


Dołączył: 13 Gru 2007

Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mój wyimaginowany świat

Peter uświadomił sobie, że chętnie by sie napił, ale upuścił butelkę. Wstał, ale nie zauważył nigdzie butelki.
Już nawet napić się nie można? Gdzie to jest?
Rozejrzał się, ale zauważył, że ludzie się na niego patrzą. To go onieśmieliło, więc usiadł spowrotem.
Obejdzie się bez wody...


Ostatnio zmieniony przez Peter Black dnia Sob 22:25, 15 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Jack Bloom
PostWysłany: Sob 22:31, 15 Gru 2007


Dołączył: 14 Gru 2007

Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: skąś

W pewnej chwili Jack obudził się z drzemki, którą sobie uciął,
a właściwie nie obudził się bez powodu ,bo jakiś koleś siedzący koło niego strasznie się wiercił. Jack pomyślał o swojej dziewczynie ,którą zostawił.Od kilku dni śnią mu się koszmary w których główną postacią jest jego brat Coll. Jack zapytał sąsiada:
- Czy mógłby pan przestać się wiercić.
- Oczywiście, przepraszam ale mam już dość tego siedzenia nie lubię podróży samolotem.
Mógłbyś o tym pomyśleć wcześniej zanim mnie obudziłeś
Zobacz profil autora
Evelyn
PostWysłany: Nie 1:56, 16 Gru 2007


Dołączył: 28 Lis 2007

Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Wyszła z łazienki i usiadła na swoim miejscu.
Spojrzała na Sawyera pijącego whisky.
-Smakuje? - Spytała z uśmiechem.
Zobacz profil autora
Charlie Pace
PostWysłany: Nie 11:44, 16 Gru 2007


Dołączył: 25 Lis 2007

Posty: 715
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Manchester, Zjednoczone Królestwo

gdy dziewczyna mu odpowiedziała powiedział
-Pana? Czy ja wyglądam na starego Smile Mów do mnie Charlie Smile po prostu Charlie...A pani jak na imię? -zapytał niepewnie.
Trochę go zmieszała ta sytuacja więc próbował opanować myśli które kłębiły się w jego głowie jak szalone...
Zobacz profil autora
Jack Bloom
PostWysłany: Nie 12:35, 16 Gru 2007


Dołączył: 14 Gru 2007

Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: skąś

Jack myślał co mógłby teraz zrobić i wpadł na pomysł że może przeczytałby gazetę.Zapytał sąsiada:
- Czy mógłby pan mi użyczyć swojej gazety?
- Oczywiście, proszę. Widzę ,że i pana nudzi ta podróż
- Dziękuję. Odpowiedział Jack nie komentując tego. Nawet nie wiesz jak.
Jack wziął gazetę i zaczął ją czytać szukając czegoś ciekawego, ale na darmo nie znalazł nic ciekawego a ponadto to była pierwsza podróż samolotem, która dłużyła mu się jak nigdy i nie mógł doczekać się jej końca. Jack odłożył gazetę, wstał i rozglądał sie po samolocie mając nadzieję, że może ujrzy kogoś znajomego. Natychmiast usiadł bo wszyscy zaczęli się na niego gapić. Wstać nawet nie można, za terrorystę cię uznają. Miejmy nadzieję, że mój bagaż jest bezpieczny nie chciałbym niczego stracić. Jack od tamtego lotu po incydencie, z jego bagażem nie lubi obsługi lotniskowej.
Zobacz profil autora
James Ford
PostWysłany: Nie 15:17, 16 Gru 2007


Dołączył: 26 Lis 2007

Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: piękna kraina

Usłyszał pytanie Evelyn
-Tak , bardzo-odpowiedział
Przecież to whisky , musi smakować
Zobacz profil autora
Atena
PostWysłany: Nie 15:22, 16 Gru 2007


Dołączył: 01 Gru 2007

Posty: 674
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Spojrzała na blondyna
- Jestem Atena .... Charlie - powiedziała, wymawiając jego imię po chwili.
Sytuacja coraz bardziej ją krępowała ale nie wiedziała jak to zmienić.
Niech już On wraca na swoje miejsce - pomyślała i westchneła.
Zobacz profil autora
Charlie Pace
PostWysłany: Nie 17:05, 16 Gru 2007


Dołączył: 25 Lis 2007

Posty: 715
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Manchester, Zjednoczone Królestwo

Zaczął się czerwienić
Atena westchnęła

chyba już nie chce ze mną rozmawiać Sad
zrobił się smutny i wrócił na miejsce
Zobacz profil autora
Evelyn
PostWysłany: Śro 21:51, 19 Gru 2007


Dołączył: 28 Lis 2007

Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Ziewnęła i ulożyła się wygodnie na siedzeniu. Spojrzała jeszcze w stronę blondyna i zasnęła.
Zobacz profil autora
Paulie Estacande
PostWysłany: Pią 16:59, 21 Gru 2007


Dołączył: 20 Gru 2007

Posty: 668
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: NY

Usiadł na swoim miejscu. Neseser położył na górnej półce. Bacznie zlustrował otoczenie. Ostrożności nauczyło go dorastanie w Brooklynie. Pełnym niebezpieczeństw. Zobaczył jak jakiś Starzec kłoci się z młodym blondynem o gazetę.
zgrywa cwaniaka ten młody ocenił Paulie.
- podać coś panu? - spytała stewardessa
- wodę
- dobrze.

to będzie jak zwykle, powrót do domu po zadaniu, chyba sobie zrobię urlop.

Sprawdził jeszcze czy w marynarce ma swój amulet- strunę fortepianową. Ma ze spokojem pogrążył się we śnie.
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Namaste! ~~ LOST Forum o serialu LOST Game Gra LOST Download Spoilery Newsy ~~ Strona Główna -> Samolot Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 4 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo


Programosy
Regulamin