Namaste! ~~ LOST Forum o serialu LOST Game Gra LOST Download Spoilery Newsy ~~ - witaj! Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości.
Forum Namaste! ~~ LOST Forum o serialu LOST Game Gra LOST Download Spoilery Newsy ~~ Strona Główna                    FAQ
                Szukaj
             Użytkownicy
          Grupy
       Galerie
    Rejestracja
Zaloguj
s3e12
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Namaste! ~~ LOST Forum o serialu LOST Game Gra LOST Download Spoilery Newsy ~~ Strona Główna -> Sezon III
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hugo Reyes
Administrator
PostWysłany: Nie 15:52, 25 Lis 2007


Dołączył: 24 Lis 2007

Posty: 592
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Końcówka odcinka świetna :] Potwierdziły się przypuszczenia, że Claire jest przyrodnią siostrą Jack'a.

Cytat:
Młoda dziewczyna odzyskuje przytomność... Jesteśmy świadkami wypadku samochodowego, a siedzącą za kierownicą osobą jest... Claire. Początkowo trudno ją poznać ze względu na długie włosy ufarbowane na czarno i mocniejszy makijaż. Claire rozgląda się po wnętrzu samochodu, widzimy poduszki powietrzne i... wybitą przednią szybę auta – pasażer, który podróżował z dziewczyną wypadł przez szybę na ulicę... Zdezorientowana i zszokowana Claire panicznie próbuje się wydostać z wraku auta, wygrzebuje się wreszcie z siedzenia i podbiega do leżącej na ulicy kobiety... jej matki.

Na plaży Claire po przebudzeniu widzi przygotowane dla niej owoce. Znajdujący się w pobliżu Charlie opiekuje się Aaronem. Owoce określa mianem „aperitifu z tajemniczych owoców wyspy” i zaprasza Claire na przygotowany na plaży piknik. Claire jest zdziwiona nagłą zmianą zachowania muzyka, który wcześniej przez dłuższy czas snuł się z kąta w kąt i nie chciał spędzać czasu z innymi. Charlie tłumaczy, że skończył z użalaniem się nad sobą i chce hołdować regule „carpe diem”. Przekonana Claire z radością przyjmuje zaproszenie Charliego „na przechadzkę”.

W głębi Wyspy, Sayid analizuje mapę zabraną z The Flame, próbując określić kierunek, w którym mają się posuwać. Locke poddaje w wątpliwość precyzję i adekwatność mapy, na co Sayid kąśliwie odpowiada, że z pewnością mapa jest mniej precyzyjna od tajemniczych słów wystruganych na patyku. Locke broni się, że zawiodło ich to do stacji... którą Locke wysadził, czego nie omieszkuje wypomnieć mu Sayid. Locke zarzuca Irakijczykowi, że gdyby ten ostrzegł go, że całe pomieszczenie pełne jest ładunków wybuchowych, może zastanowiłby się dłużej nad wpisaniem kodu 77. Przysłuchujący się tej wymianie zdań Bakunin uśmiecha się pod nosem, wyraźnie zadowolony z niesnasek pomiędzy rozbitkami. Wtedy, Locke zwraca się do Sayida z kolejną pretensją: dlaczego właściwie utrzymujemy go przy życiu? Sayid pyta, czy ma go po prostu zastrzelić jak psa, na co Locke mówi, że nie, ponieważ lubi psy... Danielle przyznaje rację Locke'owi twierdząc, że Inni na pewno nie zgodzą się na wymianę Jacka za Bakunina. Kate gwałtownie przerywa tą wymianę poglądów proponując dalszą wędrówkę.

Na plaży Charlie i Claire dochodzą do przygotowanego przez Charliego miejsca na piknik. Zanim jednak zaczynają jeść, z krzaków wyłania się Desmond ze strzelbą, a na twarzy Charliego pojawia się wyraźny niepokój. Desmond proponuje Charliemu udział w polowaniu na dzika, Charlie początkowo odmawia, jednak Desmond nalega mówiąc, że to najlepszy sposób na spędzenie tego dnia. Nagle Claire dostrzega grupę ptaków lecących w stadzie i uświadamia sobie, że ma pomysł na wydobycie rozbitków z Wyspy i... odbiega od mężczyzn.

Biegnie do Sun i Jina prosząc ich o przygotowanie sieci i ryby. Prosi o pośpiech, ponieważ muszą złapać ptaki, które Claire widziała chwilę wcześniej. Przysłuchujący się rozmowie Sawyer cynicznie komentuje, że szykuje się niezła zabawa. Upomniany wzrokiem przez Sun, powtarza swoje pytanie dotyczące sieci posługując się imieniem Claire, a nie kolejnym przydomkiem, którym chciał ją obdarzyć. Claire tłumaczy, że widziała grupę migrujących ptaków, które prawdopodobnie są zaobrączkowane, więc jeśli uda im się złapać jakiegoś, przyczepić mu do nogi wiadomość to istnieje szansa, że ktoś w Australii czy Nowej Zelandii odczyta tą wiadomość kiedy złapie ptaki w celu badań. Przysłuchujący się z boku Charlie ma poważne wątpliwości co do skuteczności tego sposobu i próbuje odwieść Claire od zrealizowania tego pomysłu. Pyta, skąd Claire wie tyle o ptakach, na co dziewczyna odpowiada, że oglądała filmy przyrodnicze ze swoją mamą. Charlie komentuje, że to nie czyni z niej eksperta. Claire zauważa przyglądającego się z boku Desmonda, zadowolonego z wyniku rozmowy.

W szpitalu Claire zostaje odwiedzona przez policjanta, chcącego dowiedzieć się więcej o wypadku, w którym uczestniczyła dziewczyna. Przyznała się, że prowadziła samochód, kiedy ciężarówka zmusiła ją do zjechania z drogi. Nie może powiadomić ojca o wypadku, ponieważ zginął on, kiedy Claire miała 2 lata. Claire nie potrafi określić, z jaką prędkością prowadziła i z płaczem pyta policjanta, dlaczego zadaje jej on te wszystkie pytania. Policjant tłumaczy, że to standardowa procedura w przypadku zgonu ofiary. Claire oponuje, że jej matka przechodzi operację i jeszcze nie umarła.

Na postoju w dżungli Kate dziwi się Danielle, dlaczego nie pyta ona o Alex, swoją córkę, skoro twierdzi, że tak bardzo ją kocha. Danielle mówi, że boi się odpowiedzi, ponieważ kompletnie nie zna swojego dziecka. Pyta Kate, czy zależy jej na Jacku i prosi, aby wyobraziła sobie, że spotyka się z nim po 16 latach bez żadnego kontaktu... Jack nigdy by się nie dowiedział, że jej na nim zależało, tak jak Alex nie wie, jak bardzo Danielle zależy na niej.

Kate pyta Bakunina w jaki sposób znalazł się na Wyspie. Mikhail zdradza, że Inni dysponują łodzią podwodną, co bardzo interesuje Locke'a. Bakunin przyznaje, że Inni mogli swobodnie opuszczać i wracać na Wyspę kiedy chcieli, aż do czasu, kiedy pojawił się bardzo silny impuls elektromagnetyczny. Kiedy Kate wątpi, że ktokolwiek chciałby powrócić na Wyspę, Bakunin odpowiada, że nie jest ona w stanie tego pojąć, ponieważ nie znajduje się ona nawet na liście, tego, który przyprowadził wszystkich na Wyspę. Kate myśli, że chodzi o Bena, jednak Mikhail zaprzecza. Mówi, że nie znaleźli się oni na liście, bo mają w sobie gniew, są słabi i przestraszeni. Sayid próbuje przerwać tą wymowę sugerując, że Mikhail nie powinien zwracać się do nich tak, jakby ich znał. Bakunin z uśmiechem mówi, że oczywiście, że ich nie zna: Sayida Jarraha, Kate Austen. John Locke wydaje mu się znajomy, jednak zachowuje się teraz zupełnie inaczej. Tą prowokację przerywa Danielle, która zauważa coś w dżungli. Cała grupa podchodzi do rzędu słupów wytwarzających pole elektromagnetyczne, mające funkcje ochronne.

Na plaży Jin i Claire konstruują pułapkę na ptaki. Podczas oporządzania ryb Sun śmieje się, że jej matka obawiała się, że właśnie tak Sun skończy pewnego dnia – oporządzając ryby jako żona rybaka. Claire wyznaje, że jej mama była bibliotekarką. Była? - pyta Sun. Claire zostawia pytanie bez odpowiedzi.

W następnej scenie Claire wchodzi do pokoju, gdzie leży jej mama podłączona do szpitalnej aparatury. W kącie stoi kobieta, ciocia Claire, która wyrzuca jej, że nie przejmuje się zbyt mocno stanem matki. Lekarz oznajmia Claire, że jej matka ma bardzo rozległe obrażenia i prawdopodobnie nie wybudzi się ze śpiączki, w której przebywa. Zapewnia obie kobiety, że w szpitalu będą się bardzo dobrze opiekować chorą i że nie muszą one martwić się o żadne wydatki, gdyż wszystkie koszty zostały już pokryte. Obie są bardzo zaskoczone.

Kiedy Jin jest o krok od złapania jednego z ptaków w pobliskim lesie rozlegają się strzały, które płoszą całe stado. Desmond przeprasza mówiąc, że strzelał do dzika. Claire podejrzewa, że to spisek uknuty przez Charliego do spółki z Desmondem, ten zaprzecza. Claire domyśla się, że Desmond nie chce, aby złapała ona ptaki i pyta dlaczego.

Sayid tłumaczy, że te słupy to system alarmowy. Mikhail przyznaje mu rację, jednak mówi, że nie działa on od lat. Sayid mówi, że obejdą go, ze względów bezpieczeństwa. Bakunin próbuje go przekonać, że nawet z mapy, którą ma w posiadaniu Irakijczyk wynika, że system otacza całą osadę Innych. Po rzuceniu okiem na mapę Sayid przyznaje mu rację. Zdenerwowany Locke popycha Bakunina w kierunku ogrodzenia i całą grupa jest świadkiem szybkich i gwałtownych zmian, którym zostaje poddany Mikhail. Z ust leci mu piana, szarpią nim drgawki, z uszu leci mu krew. Po kilkunastu sekundach – umiera. Kate wyrzuca Locke'owi, że potrzebowali Bakunina, Locke zaprzecza twierdząc, że nie mieli pewności, czy uda im się wymienić go na Jacka, a poza tym Bakunin był gotowy zabić jedną ze swoich. Locke rozpoczyna z Sayidem kolejną dyskusję, widać, jak bardzo panowie sobie nie ufają i nie zgadzają się ze swoimi metodami postępowania. Kate wymyśla, że mogą przedostać się na drugą stronę ogrodzenia wspinając się po specjalnie przygotowanej belce, opartej o jeden ze słupów. Kiedy Sayid chce wyjąć siekierę z plecaka Locke'a, znajduje w nim ładunek wybuchowy wzięty ze stacji... tyle, jeśli chodzi o prawdomówność Locke'a.

Układający Aarona do snu Charlie zostaje zaatakowany słownie przez Claire, która wypytuje o jego związki z Desmondem. Claire oskarża go o kłamstwa i mówi, żeby się wynosił.

Kiedy Claire odwiedza mamę w szpitalu dowiaduje się, że przy jej łóżku znajduje się „amerykański doktor”. Zaskoczona Claire nie wie, kim jest ten człowiek. Kiedy wchodzi do pokoju, widzimy ojca Jacka, który na widok Claire robi dziwną minę i patrzy na dziewczynę natarczywie. Po chwili niezręcznej ciszy Christian przeprasza i mówi, że nie powinno go tu być. Kiedy się zbiera, do pokoju wchodzi ciocia Claire i jest wyraźnie zdenerwowana obecnością Sheparda. Kiedy Claire pyta, kim jest ten człowiek, ciocia mówi jej, że to nieważne i prosi Christiana o wyjście. Lekarz natomiast wyznaje dziewczynie, że jest jej ojcem. Claire domyśla się, że to on pokrywa wszystkie koszty związane z opieką szpitalną matki.

Sayid, Locke, Danielle i Kate przygotowują się do przejścia przez ogrodzenie. Jako pierwsza po belce wspina się Kate, po chwili niepewności zeskakuje na ziemię... na szczęście nic się nie dzieje.

Podczas przewijania Aarona na plaży Sun i Claire widzą dyskutujących ze sobą Desmonda i Charliego. Claire podejmuje pewną decyzję i prosi Sun o przypilnowanie syna.

W kolejnej retrospekcji widzimy Claire w salonie tatuażu i piercingu, w którym pracuje. W pewnym momencie przychodzi do niej Christian i zaprasza ją na kawę tłumacząc, że to ich ostatnie spotkanie i że nigdy więcej się nie zobaczą. Christian dowiedział się o wypadku od znajomego lekarza. Na pytanie Claire, dlaczego mama nigdy jej o nim nie wspominała, ojciec przyznaje, że prawdopodobnie dlatego, że miała tak wiele „cudownych wspomnień” z ich związku... Christian tłumaczy, że pokłócił się z jej matką i kiedy wrócił do LA dowiedział się, że będzie mieć z nią dziecko. Claire pyta, dlaczego nigdy jej nie odwiedził, na co odpowiada, że przecież ją odwiedzał, przywoził pluszaki i śpiewał kołysanki. Przestał to robić, ponieważ matce Claire nie podobało się, że prowadzi podwójne życie. Claire pyta, dlaczego nie załatwił wszystkiego ze Stanów, nie opłacił rachunków itd. Lekarz tłumaczy, że przyjechał, aby pomóc... pomóc matce Claire odejść w „legalny” sposób. Claire jest oburzona samym pomysłem i propozycją, mówi, że nie pozwoli zabić swojej matki. Mówi, że Christian ma wrócić do USA, nawet, jeśli on jest jej ojcem, to ona nie zna jego imienia i woli, aby tak to zostawić. Christian usiłuje powstrzymać dziewczynę prosząc, aby nie utrzymywała ona matki przy życiu ze złych względów. Mówi, że zna różnicę między nadzieją a poczuciem winy... Następnie żegna się z Claire i odchodzi.

Na Wyspie, Claire śledzi Desmonda udającego się na klif na Wyspie. Zaintrygowana przyłapuje go, kiedy stara się on złapać jednego z ptaków, siedzących na kępie trawy. Claire pyta, skąd wiedział, że ten ptak będzie tu siedział i nie wierzy w jego zaprzeczenia, że nie miał o tym pojęcia. Claire zauważa, że szedł w to miejsce prosto, bez żadnych wątpliwości – musiał wiedzieć. Po chwili milczenia Desmond opowiada Claire, że z pobliskiej skały, spadł Charlie po tym, jak się poślizgnął, a jego ciało obijało się o skały, aż skręcił sobie kark... Desmond opowiada Claire całą historię swoich widzeń...

Jakiś czas później Claire przychodzi z ptakiem w rękach do Charliego. Oboje zauważają, że ten egzemplarz jest zaobrączkowany, więc istnieje szansa, że ktoś przeczyta ich list. Claire mówi, że wie o tajemnicy Desmonda i Charliego.

W ostatniej retrospekcji widzimy Claire w zaawansowanej ciąży. Wchodzi do pokoju mamy i „rozmawia” z nią pytając, kto wyłączył jej telewizor, skoro ona tak bardzo lubi oglądać programy przyrodnicze. Kiedy Claire włącza telewizor, widzimy program o migrujących ptakach. Zbliżając się łóżka matki Claire mówi, że musi jej coś wyznać – jest w ciąży i chce oddać dziecko do adopcji. Dopiero teraz uświadomiła sobie, jak ciężko musiało być jej matce samotnie ją wychowywać, kiedy ona była taka okropna i trudna. Z płaczem przeprasza mamę za wszystkie złe słowa, które powiedziała jej wtedy w aucie, za to, że jej nienawidziła, że życzyła jej śmierci, przeprasza za wypadek, za wszystko...

Na plaży Charlie z Claire przyczepiają list do nogi ptaka i puszczają go wolno... patrząc z nadzieją, jak odlatuje.

W dżungli Kate, Locke, Sayid i Danielle docierają wreszcie do wioski Innych. Kiedy Kate widzi biegnącego w ich stronę Jacka, myślą, że ten chce uciec, jednak to tylko pozory... Jack gra z Tomem w futbol amerykański!

CIEKAWOSTKI:
:: Wg Claire rozbitkowie są już na Wyspie od 80 dni, a zatem data to 10 grudnia 2004 roku.
:: W odcinku można odnotować małą wpadkę, potwierdzoną przez producentów: po rzekomym przyczepieniu wiadomości do obrączki, kawałek kartki ciągle widać w ręku Charliego.

CYTATY:
List Claire: Do tego, kto znajdzie wiadomość. Jesteśmy rozbitkami z lotu 815 linii Oceanic. Przetrwaliśmy na tej wyspie już 80 dni. W 6 godzinie lotu pilot poinformował nas, że zboczyliśmy z kursu i lecimy w kierunku Fidżi. Potem wpadliśmy w turbulencje i samolot rozbił się. Cały czas czekamy tutaj na ratunek, który nie nadchodzi. Nie wiemy, gdzie jesteśmy. Wiemy tylko, że nas nie znaleźliście. Staramy się jakoś żyć na tej wyspie. Niektórzy z nas pogodzili się z tym, że możemy już nigdy jej nie opuścić. Od czasu katastrofy nie wszystkim z nas udało się przetrwać. Ale pojawiło się też nowe życie, a razem z nim pojawiła się nadzieja. Żyjemy. Błagam, nie spisujcie nas na straty. Bakunin: Człowiek, który sprowadził tu mnie, nas wszystkich, on jest wspaniałym człowiekiem.
Kate: Skoro Ben jest taki wspaniały, to dlaczego potrzebował jednego z nas, żeby go uratował?
Bakunin: Nie chodzi mi o Bena. Spróbuję to wyjaśnić w możliwie najprostszy sposób. Nie jesteście na liście, ponieważ macie wady. Czujecie złość, jesteście słabi i przestraszeni.
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Namaste! ~~ LOST Forum o serialu LOST Game Gra LOST Download Spoilery Newsy ~~ Strona Główna -> Sezon III Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo


Programosy
Regulamin