Znaleziono 310 wyników

-Tego prawdopodobnie się już nie dowiemy-odpowiedział.
Po kilku chwilach odrzucił łopatę i chwytając oraz wbijając drewniany krzyż odrzekł:
-Chyba możemy już wracać-odwrócił się plecami do Michaela ...

-Chyba będziemy musieli porozmawiać szczerze z waszym "więźniem".-rzekł sam do siebie.

-Richarda?-wyszeptał.
-To z nim uciekł Lechero. Co się z nim stało?(z Lechero)-spytał po raz kolejny podczas zakopywania zwłok.

Dół był już odpowiedni dlatego chwycił ciało i włożył do dołu.
-Zasypujmy-powiedział zmęczony.
-Ciekawe, a co znaleźliście w tej stacji?-spytał.

Przez kilka kolejnych minut pracował bez słowa. W koncu jednak postanowił zacząć zadawać pytania.
-Jeśli dobrze widziałem to w drzwiach do bunkra minęliśmy jakiegoś mężczyznę który chyba nie jest jed ...

Oddalili się o około 300 metrów od bunkra w przeciwnym do plaży kierunku.
Tutaj wystarczy.
-Nawet ktoś taki zasługłuje na pogrzeb-powiedział chłodnym głosem w kierunku Charliego i Michaela.
Zabra ...

Wyszedł z bunkra.

[dzungla]

Przytaknął głową. Złapał ciało za ręce i wskazując palcem w stronę wyjścia razem z Charliem i Michaelem wynieśli ciało z bunkra.
-Gdy opuszczali pomieszczenie spytał:
-Bierzemy go na plażę czy zosta ...

Słowa Willa wywołały wstrząs w bunkrze.Chwilę potem zauważył że stoi w plamie krwi. Zerknął z obrzydzeniem i nienawiścią na zwłoki.
-Zabierzmy to stąd-wycedził przez zęby.

Siadł na podłodze wzdychając i kierując wzrok w sufit. W bunkrze panowało zamieszanie jednak wydarzenie z przed kilku chwil skłoniło go do odpoczynku. Później planował przedyskutować z jednym z członk ...

Spojrzał na Michaela odsłaniającego maskę. Zauważył twarz Johna Kramera.
Odetchnął przykucając przy ciele. Po chwili jednak podszedł do Clarie:
-Nic Ci nie zrobił?-spytał.

Obudził się już po kilku minutach w spiżarni, gdyż na jego głowę spadło kilka batoników z półki która przechyliła się prawdopodobnie gdy napastnik próbował go ukryć.
Szybko przypomniał sobie zdarzeni ...

Podszedł do Claire będąc zdezorientowanym. Nie wiedział jak pomóc rannej osobie.
Szybko położył ją na łóżku po czym zaczął rozglądać się po pomieszczeniu w skupiemiu w poszukiwaniu napastnika. W tym ...

Podszedł do rozmawiających ze sobą rozbitków.
-A gdzie reszta? Will, Paulie i inni. Ostatnio...byłem zbyt zajęty badaniem pewnego miejsca-spytał.