Dżungla (przednia część)

-Jak to mapa wyspy ?-spytał poczym dodał

-A skąd ją masz.Jak ją zrobiłeś.Opowiedz mi wszystko

-To nie jest dokładnie to- powiedział- tylko próba przerysowania. Prawdziwa mapa jest na drzwiach, które spadły na Amandę- powiedział bez emocji, cały czas miał przed oczami rysunek.

-Jak mogliście dopuścić do niewpisania liczb.Przecież było was tam pięciu.-powiedział podając mu rysunek.

-Ten Desmond powinien wiedzieć o tym rysunku coś więcej.Jednak gdzie on by mógł być teraz

-To się stało za szybko- powiedział odbierając rysunek- a poza tym nie było dźwięku konieczności wpisania liczb, tylko jakis inny

Wysoko nad drzewami, słońce dochodziło do zenitu.

Paulie: 150XP
Will: 160XP

Zamyśłił się poczym powiedział

-Informuj mnie o tym na bierząco.Jeżeli się czegokolwiek dowiesz to powiedz mi dobrze ?-spytał jednak nie czekając na odpowiedź wszedł do bunkra

Sun i Jin szli szybko przez dżunglę.
- To tutaj - kobieta nagle zatrzymała się i wskazała ręką.
Jin bez słowa zarzucił sobie na plecy martwe ciało Petera.
- W tym zamieszaniu zapomnieli o nim - powiedziała cicho Sun.
Powoli ruszyli na plażę.
[cmentarz]

Zatrzymał się i obejrzał za siebie.Zobaczył idącego Charliego,Pauliego i Michaela.Uśmiechnął się a jego uśmiech się poszerzył gdy nie zauważył Veronici.

-To teraz w którą stronę -spytał

Michael przystanął w czasie gdy wszyscy zastanawiali się gdzie teraz iść. Czuł jeszcze na swoich ustach dotyk ust Amandy.
No no no Taylor...zakochałeś się...

Dołączył: 15 Mar 2008 Posty: 59 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Dobiegła do pozostałych i promiennie uśmiechnęła się do Williama.
-Tęskniłeś za swoją Meduzią? Już się zamykam - karcące spojrzenie Pauliego sprowadziło ją do pionu, ale kpiący uśmiech wciąż pokrywał większość jej twarzy.

-Nie kłócić się- powiedział.- Will co do twojej sugestii byśmy szli ze wszystkimi- przerwał na chwilę- najpierw zobaczmy co tam jest, potem sprowadzimy resztę- skończył i zaczął wpatrywać się w mapę.

Dołączył: 15 Mar 2008 Posty: 59 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

-A wiemy, CO to jest? - zadała pytanie oczywiste. Nie, nie wiedzieli. - Sugeruję znalezienie jednej ze... stacji pobocznych. Idąc prosto wgłąb wyspy znajdziemy główną.

-Ten znak zapytania leży najbliżej.Może od niego zaczniemy-zaproponował

-Do niego właśnie idziemy- powiedział

Dołączył: 15 Mar 2008 Posty: 59 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Dzięki, że mnie słuchacie, ale wspomnicie moje słowa.
-Czym według ciebie jest ten znak zapytania?