Dżungla (przednia część)

(wróciliśmy juz na plażę?)

(A może zrobicie jakąś małą ucieczkę przed czymś ciekawym? :>) - Admin

- A może i nie dziennikarze...

Rzekł po czym zerwał się do biegu za Peterem...będąc zaraz za nim. Krok za nim.

Kate, Peter i Art biegli w szalonym tempie przed siebie, drzewa z tyłu padały coraz częściej, lecz w bezpiecznej odległości.

Peter przewrócił się, ale błyskawicznie wyrzucił nogi do przodu i zerwał się spowrotem do biegu. Z daleka dał się słyszeć dziwny, niski i metaliczny ryk.

Przed trójką rozbitków wyrósł nagle Hugo.

- W nogi!!! - Peter w biegu pchnął go do przodu.

- Gdzie jesteśmy??? Chyba się zgubiliśmy, biegnij pierwszy!!! - krzyczał dalej

[AKCJA PRZENIESIONA DO JASKINI!!!]

Dzień 2

Hej!! Idziecie??? Nie mam zamiaru dłużej tu czekać, bo nie chcę się włóczyć w nocy po dżungli! Więc ile idzie osób?

Peter wyruszył z plaży na wycieczkę po dżungli. Usłyszał z daleka głos Kate, ale chciał być sam. Skręcił w prawą stronę, by zejść im ze szlaku. Ucieszył się, że nikt go nie usłyszał i ruszył dalej.

- A więc wychodzi na to, ze mamy iść same. Dwie kobiety w środku dżungli. No i gdzie ci mężczyźni? - zażartowała Lynette
- Dobra Kate ruszamy!

-No to idziemy Lynn... Macie jakieś wolne butelki?

Szły z Kate przez dżunglę w stronę źródła, od czasu do czasu zamieniając parę słów o wyspie i swoich przeżyciach po katastrofie. Nagle panującą od jakiegoś już czasu ciszę przerwał jakiś dźwięk. coś jakby szepty... Lynn odwróciła sie gwałtownie w stronę Kate
- Mówiłaś coś? - zapytała, mając nadzieję, że to jej towarzyszka

- Nie... A słyszałaś coś?

Głosy się nasiliły
- Te szepty.. - wyjąkała - słyszysz?
Zaczęła rozglądać sie nerwowo wokół siebie, nie wiedząc co sie dzieje.
- Kto tu jest? Hej! Kim jesteście?
Głosy zaczęły się zbliżać to dziewczyn, Lynette poczuła sie osaczona przez czyjeś rozmowy, jednak nie mogła nikogo dostrzec.
Szepty nasilały się coraz bardziej
- W nogi! - krzyknęła w panice i rzuciła się do ucieczki

-Trzeba było wziąć kogoś jeszcze! Biegnijmy na plażę!

Pobiegły na plażę

[akcja przenosi się na plażę]

-Lynette gdzie jesteś-wołal dziewczyne

Dzień 3

Postanowiła iść na spacer do dżungli.
Przechadzała się między drzewami w rękoma schowanymi w kieszeniach spodni.

Zaczął iść za tą dziewczyną lecz wcześniej poszedł do swojego namiotu i wyciągnął 2 rzeczy:
-nóż
-maskę Twisted Evil

Zaczął skradać się za dziewczyną...