Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Henry
|
Wysłany:
Czw 23:30, 13 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 124 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
-Jedz- powiedział gryząc jabłko- strajk głodowy nic ci nie da- dodał rozbawiony - musisz mieć siły na jutro.- Zjadł jabłko i ogryzek wrzucił do klatki Ryana
-Masz możesz dokończyć.
Odwrócił się w stronę akwarium
|
|
 |
|
 |
Atena
|
Wysłany:
Czw 23:37, 13 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 674 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Popatrzyła na niego jak na idiotę.
Kretyn - pomyślała - Jeszcze ci zrzednie ten uśmieszek
Zaczeła myśleć o Willu. Co robi, gdzie jest, czy się martwi o nią.
Była pewna że nie czeka z założonymi rekami tylko działa by ja
odnalezć. Mały uśmiech zawitał na jej twarz.
|
|
 |
Henry
|
Wysłany:
Czw 23:40, 13 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 124 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
-Aha- dodał uśmiechając się złośliwie- cisza nocna, żadnych rozmów- i dodał - miłej nocy.
Poszedł do Akwarium
[Akwarium]
|
|
 |
Game Master Moderator
|
Wysłany:
Nie 9:53, 16 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 804 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Ta noc w klatkach była dla więźniów wyjątkowo ciężka za sprawą opadów deszczu. Z trudem znaleźli miejsce, w którym krople wody nie mogły ich dosięgnąć.
Dzień: 23
Atena: 140XP
Ryan: 140XP
|
|
 |
Ryan Crower
|
Wysłany:
Nie 16:19, 16 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 276 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Ryan obudził się cały mokry, było mu też bardzo zimno. Klatka była jedną wielką kałużą.
Co to?! Czyżby przeszło tu tsunami? Na tej wyspie wszystko jest możliwe...
Ryan rozejrzał się wkoło upewniając się czy nie ma tu Henrego.
-Jak tam noc Atena? U Ciebie też jest tak mokro?- spytał retorycznie widząc równie dużo wody w klatce Ateny.
-Zdaje mi się że dziś znów każą nam się rozruszać w kamieniołomach- powiedział z nikłym uśmiechem.
|
|
 |
Atena
|
Wysłany:
Nie 17:29, 16 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 674 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Kucała w kącie klatki, cała przemoczona i zmarznięta.
Cieszyła się że wstał już kolejny dzień i promienie słoneczne zaczynały przygrzewać.
Uśmiechneła się do Ryana
- Zapewne tak - powiedziała - Ryan jak myślisz ile będziemy jeszcze tak przetrzymywani? Hmm zastanawiam się ciągle co zamierza zrobić Lynn.
Jak sądzisz?
|
|
 |
Ryan Crower
|
Wysłany:
Nie 17:41, 16 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 276 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
-Nie wiem, a może jej relacje z Innymi nie są tak dobre jak je nam przedstawia... Może ona jest zastraszana? Pytanie co Ty zamierzasz robić? Poddawać się ich dyktaturze czy spróbować ją zwolczać?- spytał patrząc na nią przenikliwym wzrokiem.
|
|
 |
Atena
|
Wysłany:
Pon 12:08, 17 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 674 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Nie mam zamiaru im ulec - pokręciła głową patrząc na Ryana
- To że jedna akcja mi nie wyszła nie oznacza że nie spróbuje ponownie
- błysk w oku świadczył że czeka jedynie na okazje.
|
|
 |
Ryan Crower
|
Wysłany:
Pon 13:17, 17 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 276 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Ryan ucieszył się widząc błysk w oku Ateny. Uśmiechnął się do niej lekko.
-To ja czekam na kolejne akcje, może tym razem na coś się przydam...-powiedział po chwili żartobliwie dodając- czuję się tu taki nie potrzebny i ignorowany.
Po chwieli zaczął udawać że jest mu przykro, jednak bezskutecznie. Na jego twarzy wciąż widniał uśmiech.
|
|
 |
Atena
|
Wysłany:
Pon 13:34, 17 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 674 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Roześmiała się na widok udawanej smutnej miny Ryana
- Następną akcję urządzimy we dwójkę - powiedziała -
Hmm Ryan, tak w ogóle to do czego służy ta machina za Tobą?
- staneła na palcach by dokładniej się jej przyjrzeć.
|
|
 |
Ryan Crower
|
Wysłany:
Pon 13:54, 17 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 276 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
-Te ustrojstwo służy do...- zawachał się- robienia krzywdy biednym ludziom...
-A tak na serio to sam nie wiem kopie prądem i tyle... Jeżeli naciśniesz trzy razy ten guziczek, będzie bolało... A co chcesz się przekonać? Może spróbuję coś z tym pokombinować...
Tam jest chyba jeszcze jeden przycisk...
Ryan przycisnął pierwszy przycisk z nożem i widelcem, a potem rzucił kamieniem w drugi przycisk.
W tej chwili rozległa się muzyka i na ziemię wypadł rybny krakers.
|
|
 |
Atena
|
Wysłany:
Pon 13:58, 17 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 674 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Podniosła brwi do góry
- Hmm a to co, maszyna do deserów? - rozejrzała się po klatce
- Hmm tak w ogóle to co tu mogło być przetrzymywane?
|
|
 |
Ryan Crower
|
Wysłany:
Pon 14:01, 17 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 276 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
-Nie wiem stworzenia żywiące się krakersami rybnymi... Chcesz może?- Ryan nie czekając na odpowiedź rzucił Atenie krakersa.
-Jedz, napewno jest smaczny- powiedział śmiejąc się.
Ryan jeszcze kilka razy wykonywał tę czynność 'zdobywając' nowe przekąski.
-Z głodu raczej nie umrzemy.
|
|
 |
Ben Linus Moderator
|
Wysłany:
Pon 14:29, 17 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 1005 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Gratuluję, Ryan. - wyminął klatkę Crowera. - Niedźwiedziom zajęło to niecałe dwie godziny.
Zatrzymał się przed 'drzwiami' Ateny i wyciągnął z kieszeni klucz, wkładając go do zamka od kłódki.
- Oczywiście mógłbym zawołać dwuosobową obstawę, ale wierzę, że jesteś w stanie pójść ze mną na mały spacer bez żadnych zbędnych sztuczek.
Ostatnio zmieniony przez Ben Linus dnia Pon 14:30, 17 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
Atena
|
Wysłany:
Pon 14:31, 17 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 674 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Staneła naprzeciwko Bena
- Hmm mogę iść - odparła - A co do sztuczek to się zastanowię - kpiący uśmiech
pojawił się na jej twarzy
|
|
 |
|